niedziela, 24 lutego 2013

Przewodnik Oscarowy 2013: Najlepsze Kostiumy


To jedna z ciekawszych kategorii na Oscarowej Gali ze względu na tradycjonalizm. Nie mamy tutaj do czynienia z pracą komputera, a z czystą pracą ludzkich rąk. Dwa z nominowanych filmów walczą o miano najlepszego filmu minionego roku. Jak zwykle kategoria została zdominowana przez produkcje fantastyczne i historyczne.

Nominowani:

"Anna Karenina" (Jacqueline Durran)
"Lincoln" (Joanna Johnston)
"Mirror Mirror" (Eiko Ishioka)
"Les Misérables" (Paco Delgado)
"Snow White and the Huntsman" (Colleen Atwood)
Kostiumy wykonane przez Jacqueline Durran do filmu „Anna Karenina” zostały już uhonorowane nagrodami BAFTA oraz Costume Designer's Guild. To trzecia nominacja dla Duran do filmu Joe Wrighta (wcześniej „Pride & Prejudice” i „Atonement”). Kreacje do adaptacji rosyjskiego pisarza Tołstoja są zdecydowanie najbardziej okazałe spośród wszystkich nominowanych zeszłorocznych produkcji. To połączenie XIX wiecznej rosyjskiej arystokracji z akcentami wykwintnego krawiectwa z lat 50 ubiegłego wieku. W mojej opinii to jedyny właściwy zwycięzca w tej kategorii. Niestety film nie należy do grona pozycji walczących o najważniejszą nagrodę, co może bardzo utrudnić zwycięstwo w kategorii Najlepszych Kostiumów.

Jedną z głównych pretendentek do zwycięstwa jest niewątpliwie Brytyjka Joanna Johnston, która przygotowała kostiumy do najnowszej produkcji Spielberga „Lincoln”. Johnston pracuje w branży produkcji kostiumów od 25 lat. W trakcie swojej kariery pracowała przy takich filmach jak: „Who Framed Roger Rabbit?," "Forrest Gump," "Saving Private Ryan" i "War Horse", ale jeszcze nigdy wcześniej nie była nominowana przez Akademię Filmową. Odwzorowanie XIX wiecznej rzeczywistości z czasów Abrahama Lincolna wykonane zostało z dbałością o najmniejsze szczegóły. Jeśli Akademia zdecyduje się na „hurtowe” przyznania Oscarów „Lincolnowi” szanse na zwycięstwo Brytyjki są dość duże.

Kolejną ciekawą pozycją, w której jedynym mocnym punktem są tak naprawdę zjawiskowe kostiumy, jest „Mirror, Mirror”. Pracę nad filmem Tarsem Singh, wykonała japońska projektantka Eiko Ishioka, która zmarła na początku 2012 roku. Ishioka była niezwykle utalentowaną projektantką, co zostało docenione statuetką za kostiumy do filmu „Dracula” (1992). Wykorzystując różne kulturowe wpływy – od rococo do elementów samurajskich – Japonka stworzyła najlepsze kostiumy obok Jacqueline Durran. Czy Akademia postanowi przyznać pośmiertnego Oscara za pracę przy filmie, który tak naprawdę woła o pomstę do nieba?

"Les Misérables" (Paco Delgado) – to pierwsza nominacja dla hiszpańskiego projektanta, jak i pierwsza praca na planie filmu angielskojęzycznego. Wcześniej nigdy nie zdarzało mu się pracować poza krajowym rynkiem. Delgado jest stały współpracownikiem Almodovara i Iñárritu. Hiszpan stworzył niesamowite kostiumy oddające klimat XIX wiecznej biedy na ulicach Paryża. Ciekawostką jest fakt, iż Delgado został uhonorowany nagrodą Goya za hiszpańską produkcję o przygodach Królewny Śnieżki „Blancanieves”. To kolejny bardzo mocny kandydat do zwycięstwa w tej kategoii. Szanse na wygraną zwiększa niewątpliwie nominacja „Nędzników” w kategorii Najlepszego Filmu.

Grono nominowanych uzupełnia amerykańska legenda projektanckiej sceny, Colleen Atwood za kostiumy do filmu "Snow White and the Huntsman". Nie da się ukryć, iż Atwood jest jedną z ulubienic członków Akademii. To jej dziesiąta nominacja, z czego trzykrotnie schodziła ze sceny trzymając w ręku statuetkę („Chicago”, „Memoirs of a Geisha” oraz „Alice in Wonderland”). W moim przekonaniu kostiumy w filmie Ruperta Sandersa są nasłabszymi ze wszystkich nominowanych w tej kategorii. Szanse na zwycięstwo są na szczęście dość nikłe.

Wygra: "Les Misérables"
Powinien wygrać: Anna Karenina"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz