Sama
liczba nominowanych pozycji wskazuje na to, że ilość produkowanych
filmów w których aktorzy tudzież aktorki wcielają się w znane z
historii czy też z legend postacie z roku na rok maleje. Ogromną
niespodzianką jest według mnie brak nominacji dla „Cloud Atlas”,
„Anna Karenina” i „Lincolna” w tej kategorii.
Nominowani:
“Hitchcock”
(Howard Berger, Peter Montagna, Martin Samuel)
“The Hobbit: An Unexpected Journey” (Peter King, Rick Findlater, Tami Lane)
“Les Misérables” (Lisa Westcott, Julie Dartnell)
“The Hobbit: An Unexpected Journey” (Peter King, Rick Findlater, Tami Lane)
“Les Misérables” (Lisa Westcott, Julie Dartnell)
Kolejnym zaskoczeniem
jest nominacja dla „Hitchcocka”. Ciężka praca Howarda Bergera
(zdobywca statuetki za „The Chronicles of Narnia: The Lion, the
Witch and the Wardrobe”), Petera Montagna oraz Martina Samuela
(wcześniej dwie nominacje za serię „Pirates of the Caribbean”)
mająca na celu transormację Hopkinsa w Hitchcocka niczym nie
zachwyciła. Na szczęście film został nominowany tylko w tej
jednej jedynej kategorii, co nie wróży mu nic dobrego.
“The Hobbit: An
Unexpected Journey”. Peter King, Rick Findlater, Tami Lane (Oscar
za „The Chronicles of Narnia: The Lion, the Witch and the
Wardrobe”) ponownie przenoszą nas do świata Śródziemia. Jeśli
podobały wam się charakteryzację w trylogii „The Lord of the
Rings”, zachwycicie się nimi również w przypadku „Hobbita”.
Warto zauważyć, że Peter King został już nagrodzony statuetką
za ostatnią część trylogii „Władcy Pierścieni: Powrót
Króla”. Według mnie „Hobbit” mógłby wygrać w tej
kategorii. Nasuwa się jednak inne pytanie: czy Akademia po raz
kolejny nagrodzi charakteryzatorów za to samo?
Ostatnią z nominowanych pozycji jest najnowszy film Toma Hoopera “Les Misérables”. Lisa Westcott
(wcześniej nominowana za „Mrs. Brown” oraz „Shakespeare in
Love”) oraz Julie Dartnell doskonale połączyły przekonywający
make-up z ranami po walkach jak i starzeniem się bohaterów. „ Les
Misérables” jest również nominowany w kategorii Najlepszego
Filmu, co zdecydowanie faworyzuje go w wyścigu o statuetkę. W
ostatnich latach stało się prawie regułą, iż film, który
zgarniał główną nagrodę oscarowego rozdania, pokonywał rywali w
walce o Najlepszą Charakteryzację. Wyjątkiem była wygrana „Men
in Black” z „Titaniciem” Camerona. Nikt jednak nie powiedział,
że „Nędznicy” zostaną wybrani najlepszym filmem minionego
roku.
Wygra: „Les Misérables“
Powinien
wygrać: “The Hobbit: An Unexpected Journey”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz