Od
kilku jeśli nie kilkunastu miesięcy polskie kina oferują swoim
widzom bardzo ubogie repertuary. Jednym z najgłośniejszych tytułów,
który nie pojawił się na naszych ekranach jest drugi film w
reżyserii Bena Afflecka pt. „The Town”. Jeśli tak rewelacyjna
produkcja przegrywa z „Och, Karol 2”, który podbija serca
Polaków i staje się jedną z najbardziej dochodowych produkcji, to
coś tutaj jest chyba nie tak. Nie zawaham się napisać, iż
repertuary polskich multipleksów w ostatnich miesiącach sięgnęły
dnia. Powoli zaczynałem się zastanawiać, czy moja stopa
kiedykolwiek jeszcze przestąpi próg kinowej sali. Na szczęście
zbliżające się wakacje wlewają troszkę nadziei w serca
załamanych kinomanów! W kinach pojawią się filmy najdroższe,
najgłośniejsze i najbardziej promowane.